Uszyłam ostatnio kilka tych organizerów, z których jeden zaginął gdzieś w otchłaniach pocztowych, a pozostałe wyglądają tak:
Co tam się zmieści? Ano długopis, zapalniczka (ja nie palę, a noszę :) ), telefon, chusteczki, piguły, jeśli ktoś zażywa, pomadka, błyszczyk, co kto lubi i nosi. Duży nie jest, a potrafi sporo - chaos w torbie jakby się zmniejszył :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz